Filmy edukacyjne

O filmach edukacyjnych wspominałam już przy okazji prezentacji multimedialnej. Warto jednak rozwinąć ten temat.



Dlaczego filmy?
Uczniowie, a w szczególności dzieci i młodzież przyzwyczajeni są napływających zewsząd obrazów. Przychodzą do domu i włączają telewizor. Jadą autobusem, a na monitorze wyświetlane są reklamy. To właśnie za pośrednictwem przekazów audiowizualnych człowiek przyswaja największą ilość informacji.
Dlaczego by więc nie wykorzystać tego w procesie nauczania. Tutaj właśnie zaczyna się pole dla filmów edukacyjnych.

Jakie filmy?
Każdy z nas pamięta ze szkoły nudne filmy, kiepskiej jakości, gdzie monotonnym głosem jakiś profesor wygłaszał elaborat na temat ,,W pustyni i w puszczy". A wszystko to wyświetlane na małym telewizorze.
Takim filmom mówimy nie! Aby cokolwiek zostało w głowach uczniów, nauczyciel musi wybrać film interesujący. Niech to będzie dokument naukowy z pokroju tych wyświetlanych na Discovery Channel, albo History. W przeciwnym razie uczniowie szybko się znudzą i niewiele zapamiętają.

Jak wyświetlać?
O sposobie wyświetlania filmów wspominałam już wcześniej. Dobrym pomysłem jest wykorzystanie rzutnika, tak by uczniowie mogli obejrzeć program na ścinanie o dużej powierzchni. Przyzwyczajeni do ekranów kinowych, kojarzących się z rozrywka i odpoczynkiem, łatwiej przyswoją wiedzę.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz